Miłość, która nie przetrwała poranka
Nikt z bliskich Masona nie mógł przewidzieć, jak dramatycznie zakończy się ten związek. Na zewnątrz wszystko wyglądało idealnie – pełne emocji spojrzenia, czułe gesty i atmosfera jak z marzenia. Wszyscy wierzyli, że ich miłość jest silna, gotowa na trudy życia. Nawet on nie dopuszczał myśli, że coś może pójść źle. A jednak wystarczyła jedna noc, by marzenia legły w gruzach. To, co miało być początkiem wspólnej drogi, okazało się końcem, którego nikt się nie spodziewał. Mason, który jeszcze wczoraj patrzył w przyszłość z nadzieją, dziś został z pustką i ciszą, których nie umiał nazwać. Miłość, którą nosił w sercu, zniknęła tak nagle, jakby nigdy jej nie było.